Emerytowany komendant wojewódzki straży pożarnej Stanisław Mikulak wspomina swoją strażacką służbę i związki z ziemią szczycieńską.

Moja strażacka służba (cz. 7)Konferansjer

Było coraz lepiej, dorośleliśmy i zmienialiśmy się, zmieniał się także straszliwie zraniony wojną Wrocław. W szkole bardzo aktywnie zaczął rozwijać się sport: piłka nożna, siatkówka, szermierka, tenis stołowy, a także działalność kulturalna. Powstały zespoły: estradowy, taneczny z dziewczętami z technikum pocztowego i recytatorski. Ja miałem szczególne obowiązki, ale także satysfakcję, prowadziłem konferansjerkę w czasie występów tych zespołów i podobno byłem w tej roli dobry. Dobre skecze i celne dowcipy rozśmieszały publiczność, przeważnie strażacką, bo najczęściej występowaliśmy w OSP. Dobrze także recytowałem poezję, szczególnie A. Mickiewicza.

Służby w teatrze

Jedną chyba z najcenniejszych zdobyczy kulturalnych naszego pobytu we wrocławskiej szkole były codzienne służby w teatrze, operze i operetce. Połączenie służb prewencyjnych z poznawaniem najwyższej klasy twórczości teatralnej i operowej było bardzo dobrą formą nauki służby pożarniczej i prawie uczestniczenia w całości przygotowania i wystawienia określonej sztuki teatralnej, opery, operetki. Poznaliśmy teatr „od kuchni”, łącznie z jego warunkami budowlanymi i użytkowymi, wymogami bezpieczeństwa, organizacją działania, specyficznymi stosunkami ludzkimi i towarzyskimi, kulturą osobistą i zdolnościami aktorów, a także przywarami i słabościami. Poznawaliśmy także, i to było najcenniejsze, klasykę rodzimej i europejskiej sztuki teatralnej i operowej. „Zemsta”, „Śluby panieńskie”, „Śluby kawalerskie”, „Noc listopadowa”, „Straszny Dwór”, „Halka”, „Hrabina”, „Hrabina Marica”, „Madam Batterfly”, „Otello”, „Romeo i Julia”, „Zemsta Nietoperza” i wiele, wiele innych spektakli oglądaliśmy po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy. Wyjątki niektórych ról i arii znaliśmy na pamięć, nieraz byliśmy „niewidzialnymi” aktorami i statystami np. do robienia hałasu, śpiewania za kulisami, trzymania ruchomych dekoracji itp. zajęć.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.